Hologramy i najkeljki na legitymację studencką

Nauka jazdy

Nauka jazdy

Post by relatedRelated post

Chciałam wreszcie zdobyć upragnione prawo jazdy. Kurs ukończyłam już dawno, ale bałam się podejść do egzaminu. Potrzebna mi była praktyczna nauka jeżdżenia po mieście, parkowania i wszystkiego, co z tym związane. Postanowiłam zatem wykupić sobie kilka godzin u doświadczonego instruktora.

Nauka początkowo była ciężka. Nie dogadywaliśmy się z instruktorem, on nie potrafił mi wytłumaczyć, jak przeprowadzić określone manewry, ja nie do końca rozumiałam, co chce mi przekazać. W efekcie byłam zła i wyrzucałam sobie, że wybrałam bez sensu. Jednak od którejś lekcji okazało się, że wreszcie potrafimy się dogadać i sytuacja zaczęła się poprawiać.
Jeździłam już w miarę pewnie i w końcu zapisałam się na egzamin. Pierwszy raz oblałam, ale to była wina moich nerwów. Za drugim razem okazało się, że nauka nie poszła w las i wszystkie manewry wykonałam perfekcyjnie. Jak widać, czasem trudne początki mogą przerodzić się w coś wartościowego. Gdybym się na początku wycofała, może nie osiągnęłabym sukcesu.

About